Bio
Nie ma czegoś takiego jak przypadek. Cóż to bowiem jest przypadek? To tylko usprawiedliwienie tego, czego nie jesteśmy w stanie zrozumieć.
Wiesław Myśliwski „Traktat o łuskaniu fasoli”
Jestem wokalistką...
Moim pierwszym talentem był śpiew. Mam muzykalną rodzinę. Pamiętam z dzieciństwa imprezy rodziców, na których tata grał na gitarze i często przychodziłam pośpiewać. Niestety o 22:00 kazano mi iść spać i to był zawsze cios poniżej pasa. Uwielbiałam uczyć się na pamięć piosenek ze znalezionych w domu płyt Marka Grechuty, Breakoutu, Czesława Niemena. Uczyłam się tekstów, których często nie rozumiałam, i wykonywałam je, dodając taniec. Kiedy myślę o tym wszystkim, to naturalna staje się moja dalsza droga artystyczna i edukacyjna. Do Szkoły Jazzu i Muzyki Rozrywkowej we Wrocławiu poszłam śladami brata. Tam miałam pierwszy kontakt z profesjonalnym nauczaniem wokalnym u muzyka jazzowego Marka Bałaty. Później poszłam na przesłuchanie i dostałam się do nowo otwieranego Studium Musicalowego przy Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu. Tam po raz pierwszy weszłam w świat aktorstwa i teatru i kompletnie się wciągnęłam.
... oraz aktorką
Ci, którzy dobrze mnie znają, powiedzą, że jestem otwarta i spontaniczna. Jednak w grupie osób, zwłaszcza nowych, trzymam się zazwyczaj z boku i nie bardzo mnie widać. Jestem z natury osobą wstydliwą. Jeśli myślicie, że każdy aktor jest przebojowy i niczego się nie boi, to nic bardziej mylnego. Myślę, że moja przygoda z aktorstwem stała się dla mnie adaptacją do życia w ogóle. Była też, przez cały okres intensywnej pracy w Akademii Teatralnej we Wrocławiu, a potem na etacie w Teatrze im. L. Solskiego w Tarnowie, misją. Brzmi to górnolotnie, ale taka była prawda. Zawsze dawałam z siebie wszystko. Realizacja spektakli jest dla mnie nauką o różnych losach ludzkich, wydarzeniach czy ideach, o których nie nauczyłam się w szkole, a wielokrotnie czułam, że warto o tym mówić ludziom ze sceny.
Podejmijmy współpracę
Jeśli podoba Ci się moja praca – zapraszam do rozmowy, podzielenia się swoimi planami, marzeniami i może… przyszłej współpracy.
Jestem ciekawa różnych ludzi, ich punktów widzenia, wrażliwości i wyobraźni. Nie zamykam się w jednym stylu czy gatunku, lubię poznawać nowe.